Ogólnie rzecz biorąc panowie, uważam że przyjmując bez zastanowienia członków na hura zatraciliśmy pierwotny charakter naszego sojuszu. Ponieważ jedynie dlatego do TW przystąpiłem że był taki jaki był, w obecnej sytuacji nie widzę sensu dalej w nim uczestniczyć.
Pomoc dla powodzian którą otrzymałem, zwróciłem z nawiązką w toku przygotowań do Kapitana Haka, uważam się zatem za rozliczonego.
Pozdrawiam i mam nadzieję pozostać z sensownymi członkam TW w przyjaznych stosunkach.
Wasz ja :)

Szanuje oczywiscie twoja decyzje :) tylko dlaczego odrazu tak drastyczne srodki? odrazu trzeba odchodzic?. Oczywiscie szkoda. Mam nadzieje ze to dojdzie jakos do ladu i sie zmieni bo jak w kazdej grze chodzi tutaj o zabawe a jaka zabawa ma byc jak nie ma z kim ?.  Pozdrawiam :)

Nie powiem żegnaj

Na razie ;)


Pamiętaj, że zawsze możesz liczyć na pomoc z mojej strony ^^